Podczas rutynowej wieczornej pielęgnacji twarzy znalazłaś cienkie, czerwone żyłki – to mogą być pękające naczynka? Nie panikuj! Jest wiele przyczyn ich powstawania, ale także również sposobów zapobiegania. Jakich? Czytaj dalej!
Wiele kobiet zmaga się z problemem pękających naczynek. Tak zwane „pajączki” często powodują obniżenie samooceny oraz uczucie wstydu. Nie są mile widziane na naszej twarzy. Czym są? Poszerzonymi naczyniami włosowatymi prześwitującymi przez skórę, które uległy pęknięciu. Pojawiają się na policzkach, nosie i dekolcie w formie czerwonych żyłek, natomiast na udach, okolicy podkolanowej, łydkach czy przy kostkach przyjmują szary, niebieski kolor.
Pękające naczynka mogą się uwidocznić u każdego niezależnie od wieku. Jednak są osoby bardziej narażone na ich występowanie. Co zatem powoduje ich pojawianie się?
W trosce o cerę naczynkową należy pamiętać o kilku zasadach. Pielęgnacja w dużej mierze uzależniona jest od warunków pogodowych. Aby zmniejszyć narażenie skóry i ją odpowiednio zabezpieczyć w gorące, słoneczne dni konieczne jest stosowanie kremów z filtrem UV, natomiast w mroźne niezbędne jest stosowanie kremów tłustych. Należy unikać peelingów ziarnistych, maseczek rozgrzewających i tych zasychających na twarzy. Sauny, parówki oczyszczające czy długie kąpiele w gorącej wodzie nie są zalecane, ponieważ powodują rozszerzanie naczyń krwionośnych.
Ważnym elementem pielęgnacji jest nie tylko stosowanie odpowiednich kosmetyków, ale także wzmacnianie od środka. Jest wiele składników codziennej diety, których spożycie jest działaniem profilaktycznym.
Jednym z takich składników jest witamina C – niezbędna w procesie tworzenia kolagenu, który wzmacnia naczynia krwionośne i je uszczelnia. Poza tym ma właściwości przeciwutleniające, dzięki czemu zwalcza wolne rodniki, które biorą udział w procesach starzenia się skóry.
Witamina E również należy do grupy witamin antyoksydacyjnych. Jej działanie polega na eliminacji wolnych rodników oraz ochronie błon komórkowych przed uszkodzeniami. Pomaga zmniejszyć negatywne skutki niszczycielskiego działania promieni słonecznych oraz zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry.
Kolejnym antyoksydantem mającym znaczenie w pielęgnacji skóry i naczyń krwionośnych jest witamina A. Badania sugerują, że może ona odgrywać rolę w fotoprotekcji, czyli ochronie skóry przed promieniowaniem słonecznym, zapobiegając rozpadowi kolagenu pod wpływem działania promieni UV. Dodatkowo może minimalizować trądzik czy też przebarwienia na skórze.
Sprzymierzeńcem skóry podatnej na naczynka jest także diosmina. Jest to flawonoid wykorzystywany w trosce o naczynia krwionośne. Jej funkcja polega na poprawie napięcia ścian naczyń, poprawie krążenia, działa również przeciwzapalnie. Flawonoidy wykazują działanie antyoksydacyjne, zatem biorą udział w wychwytywaniu niszczycielskich wolnych rodników, a także ograniczają ich wytwarzanie. Stosowanie diosminy może pomóc osobom, które borykają się z nadciśnieniem i obrzękami, ponieważ poprzez zwiększenie przepływu limfy działa hipotensyjnie. Badania kliniczne wykazały, że efekty przynosi stosowanie diosminy w formie zmikronizowanej. – czyli o znacznie zmniejszonych cząsteczkach. Dzięki temu przyswajalność produktu wzrasta z 20-30% do nawet 70%.
Acerola znana jest jako bogate źródło antyoksydantów: wspomnianej wcześniej witaminy C oraz karotenoidów i antocyjanów. Dwa ostatnie odpowiadają za ciemnoczerwone zabarwienie owoców. Należą do grupy antyoksydantów – chronią nas więc przed wolnymi rodnikami. Ich działanie polega na uszczelnianiu i wzmacnianiu naczyń krwionośnych, dzięki czemu zmniejsza się ryzyko pęknięcia małych naczynek odpowiadających za pajączki. Zmniejszają również ciśnienie krwi, dzięki czemu zmniejsza się nacisk na naczynia (im większy nacisk, tym większe prawdopodobieństwo pęknięcia). Działanie antyoksydacyjne wykazuje również młody jęczmień ze względu na zawartość witamin A, C, E, selenu, miedzi, wapnia czy karotenoidów.
Uszczelnianie i wzmacnianie jest niezbędne, aby zapobiec powstawaniu pajączków. Dlatego warto działać profilaktycznie, ponieważ z pękniętymi już naczynkami ciężej sobie poradzić. Prawidłowa pielęgnacja dermatologiczna jak i stosowanie odpowiednich składników odżywczych jest kompleksowym działaniem niefarmakologicznym w walce o skórę bez pajączków.